Do szkoły!

https://xpil.eu/75I8K

Moja córa już za parę tygodni zostanie wciągnięta w maszynę irlandzkiej edukacji powszechnej. Będzie rysować szlaczki, uczyć się literków, cyferków i innych tam takich 😉

Tak więc dzisiejszy dzień spędziliśmy pod znakiem polowania na ubranka do szkoły. W Irlandii, podobnie jak za moich gówniarskich czasów w Polsce (nie wiem czy teraz też tak jest), dzieciaki chodzą do szkół w mundurkach. W kraju Orła, każda szkoła miała swoją tarczę, której filcową wersję naszywało się na ramię i było wiadomo skąd człowiek jest.

Tutaj jest nieco inaczej. Każda szkoła ma własny mundurek. Krój, kolory, symbole. Na przykład w jednej szkole dzieciaki mają niebieskie mundurki (plus dziewczyny zielone rajstopy), w drugiej na odwrót, a w trzeciej w kratkę. Oprócz tego oczywiście logo i nazwa szkoły. Dzięki temu dzieciaki z różnych szkół są z daleka odróżnialne.

Skorzystaliśmy z porady doświadczonej kuzynki, której jedno dziecko już się tutaj dzielnie edukuje od jakiegoś czasu, i od razu kupiliśmy ciuchy szkolne na zapas. No bo dziecko rośnie, a w środku roku szkolnego o wiele trudniej dorwać nowy, większy mundurek.

Trochę to jest wzruszające. Taki mały człowiek (jeszcze nie skończyła pięciu lat!), w koszuli, mundurku, z małym krawatem na gumce 😉 A pamiętam, jakby to było wczoraj, jak sam śmigałem z tornistrem i w fartuszku. Ech...

Dobranoc!

https://xpil.eu/75I8K

1 Comment

  1. Witam
    Jak nie czytam blogów tak Twój napotkany poprzez linka na gazecie zaciekawił mnie dość poważnie:)
    A co do tematu " Do szkoły" to wspominam to dokładnie tak jak to opisałeś. Trzy lata temu mój syn w wieku 4 lat przekroczył próg irlandzkiej edukacji.Pozdrawiam

Leave a Comment

Komentarze mile widziane.

Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]

Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.