Dwa miesiące później

https://xpil.eu/KpM1a

Po ponad dwóch miesiącach od przeprowadzki na nowy hosting, dziś króciutkie podsumowanie.

Dla jasności: nikt mi za ten wpis nie zapłacił, podobnie jak za poprzednie wpisy chwalące (lub ganiące) różne produkty bądź usługi. Uważam, że czasem warto bezinteresownie pochwalić za dobre wyniki.

Nowy hosting to ovh.pl. Serwery mają w Polsce (acz przypuszczam, że firma ma jakieś francuskie korzenie lub powiązania - język domyślny w różnych miejscach jest ustawiony na francuski właśnie).

Parametry hostingu są świetne. Już o nich pisałem, więc tylko przypomnę: 25GB przestrzeni dyskowej, nielimitowany transfer danych za około €30 rocznie.

Najważniejsze jednak - jak to faktycznie działa, z perspektywy czasu?

Otóż - działa świetnie. Nie ma żadnych czkawek ani spowolnień (które były regułą na poprzednich hostingach). Średni czas otwarcia strony (mierzony co minutę, w 60-minutowym oknie) to na ogół niecałe pół sekundy (dla porównania, InnovatedWeb dawał mi takie średnie czasy sporadycznie, a przeważnie było coś ze dwie sekundy, a o HostGator wolę się nie wypowiadać, może jacyś nieletni to czytają). Serwer FTP działa równie sprawnie i szybko. Panel zarządzania serwerem wirtualnym jest prosty i przyjazny (jak ktoś lubi, jest też osobna aplikacja do tego celu, którą instaluje się lokalnie). Mają skuteczny mechanizm powiadamiania o próbach włamań. Dla nowicjuszy mają zylion poradników i kreatorów, które prowadzą przez poszczególne ustawienia krok po kroku

Po prostu wszystko działa.

Mam tylko nadzieję, że tym wpisem niczego nie zapeszyłem, i że za rok albo dwa będę nadal chwalił ovh.pl. Czas pokaże.

https://xpil.eu/KpM1a

Leave a Comment

Komentarze mile widziane.

Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]

Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.