I oto jest, kolejne arcydzieło z mej stajni malarskiej. Oto co się dzieje, kiedy się zamyślę i nieopatrznie mam pod ręką kawałek papieru i coś do pisania.
Wszystko pięknie pasuje i się zgadza, tylko ta siódemka. Ktoś może wie, czemu akurat siódemka? Hm.
Na obrazku jest zdecydowanie mniej takete, a więcej maluma. To ponoć dobrze. Nie wiem, dla kogo, ale dobrze 😉
Same bezeceństwa
Lubię to 🙂
Yyy… Que pasa?