Ale o co właściwie chodzi?

Tak do końca to nie wiadomo. To jest staromodny, tradycyjny blog prowadzony mniej lub bardziej regularnie od 2011 roku. Po trochu o wszystkim i o niczym.

Urodziłem się w Słupsku, w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych zeszłego stulecia. Do 2006 roku pomieszkiwałem na rozmaitych zadupiach, głównie w okolicach Koszalina, Słupska lub Lęborka. Kilka lat również w Warszawie, w czasie studiów. W 2006 roku "tymczasowo" wyjechałem z Polski i zamieszkałem w Irlandii, w której najpierw wylądowałem na zadupiu, potem przez kilka lat pomieszkałem w stolicy, po czym ostatecznie wylądowałem - tak dla odmiany - na zadupiu. Tym razem, mam nadzieję, już na dobre. Wracać do Polski jak na razie nie planuję.

Niczego nie promuję ani nie sprzedaję. Do niczego nie namawiam.

Łeb mam pełen cyferek i książek, więc jest tu sporo matematyki, zagadek logicznych oraz recenzji sztuki czytanej. Czasem coś obejrzę. Czasem w coś zagram. Czasem wydarza się coś wartego opisania. Różnie.

Jak ognia unikam tematów politycznych i religijnych.

Zanurz się, poczytaj sobie. A nuż.