Zagadka, która podzieliła Polaków
Zresztą nie po raz pierwszy. Nas, zdaje się, bardzo łatwo jest podzielić. Od jakiegoś czasu łazi po internetach zdjęcie strony z podręcznika do drugiej klasy po...
Wpisy “buntownicze” – na ogół potencjalne zarzewia walk trolli. Czyli o lepszości srajfonów nad szajsungami, religii prawosławnej nad lewosławną oraz analizy porównawcze palenia smoków vs dziewic vs tytoniu.
Zresztą nie po raz pierwszy. Nas, zdaje się, bardzo łatwo jest podzielić. Od jakiegoś czasu łazi po internetach zdjęcie strony z podręcznika do drugiej klasy po...
Ponieważ zasłużyłem sobie na nową słuchawkę, bo stara się już zestarzała, postanowiłem zaszaleć i sprawić sobie najnowszą patelnię ze stajni Samsunga. Dla niezo...
Kilka lat temu narzekałem tutaj (nie po raz pierwszy zresztą i jak się za chwilę okaże - nie ostatni) na skomplikowane biurokratyczne procedury, którymi polscy ...
Nie pierwsza (i zapewne nie ostatnia) opowieść o "przyjaznej" obsłudze klienta. Tym razem padło na operatora telefonii stacjonarnej.
Tradycyjna comiesięczna porcja endorfin dla ponuraków.
Śmiech to zdrowie!
Dziś som bloga órodziny A nie rzadne imieniny Wienc prezęty niech mi da ktury co tam dla mnie ma
Rzecz o wyjmowaniu fragmentów roślin spomiędzy pośladków.
Comiesięczna porcja masażerów przepony. Raczej nie dla dzieci.
I znów dawka śmiechu na koniec miesiąca.
Comiesięczna porcja obrazków niekoniecznie nadających się do oglądania w pracy.
Śmieszne obrazki, edycja lipcowa
Uniwersalny antyporadnik dla wszystkich, którym jest za dobrze w życiu i chcieliby dążyć do nieszczęścia najlepiej, jak to możliwe.
Niskoprogowe rozważania o religii i polityce.
Wszyscy robią ostatnio podsumowania, więc i ja zaryzykuję.
O urokach kinematografii
O automyszowaniu słów kilka.
Jeszcze raz o Disqus.
O znaczeniu perspektywy w życiu złośliwego amatora fotografii ;)
Krótka opowieść o tym, jak duże sklepy szanują nasz czas.
Nudna opowieść o bezpiecznikach.
O wadach i zaletach automatycznej skrzyni biegów.
Rosiewicz śpiewa o polskich dziewczynach, a my tymczasem rzucimy okiem na demografię statystycznego francuskiego internauty.
Ujawniam supertajny związek parzystości niektórych liczb naturalnych z zawiłościami niemieckiej machiny prawnej.
O niepłaceniu podatków w Irlandii.
Rzecz o marnowaniu (nie mylić z marynowaniem) czasu.
Szóste urodziny blogu. Bredzimy o wszystkim i o niczym. Czyli nic nowego.
Wpis optymistyczny, czyli recepta na burzowy nastrój.
Czy zamążpójście zwiększa szanse kobiety na lepsze zarobki? A może odwrotnie? A w drugą stronę? Czy żona oznacza wyższy dochód czy niższy? Hmmm...
Jak skutecznie obrazić się w Internecie
O urokach irlandzkiego budowania domów.
Bo jeden blog to za mało, czyli o mrocznej stronie blogowania ;)
Opowieść o tym, jak mój ostry jak żyleta umysł poradził sobie z najbardziej niezwykłym problemem inżynieryjnym dwudziestego pierwszego wieku.
Jeszcze jeden wpis o sztucznej inteligencji. Póki co bunt maszyn nam nie grozi...
Jajko czy kura? Przeczytaj, a dowiesz się. Odpowiedź może Cię zaskoczyć!