Klęska urodzaju

Marudziłem niedawno, że nie mam co czytać. Jak na zawołanie pojawiły się na horyzoncie trzy książki na raz. Orlińskiego skończyłem wczoraj (recenzja się pisze)....

Orliński, Lem i Wogle

Skończyłem "Lem. Życie nie z tej ziemi" Orlińskiego. Doskonała książka, szacun za ogrom pracy, jaki Autor włożył w wydobycie i zweryfikowanie tej ilości szczegó...