Znów marudzę

Polak zawsze znajdzie powód do narzekań. Jak pogoda ładna, trzeba marudzić, że za ciepło. Jak polska drużyna zremisuje z (teoretycznie) lepszymi od siebie, narz...

Cichosza

Cisza dziś i pustka w gwarnym zazwyczaj biurze. Wszyscy tłumnie się urwali oglądać jakieś euro czy coś. Ponieważ nie ma tam szachów, snookera ani Scrabble (tm),...

Pół miliona euro

Ponad pół miliona euro (a konkretnie prawie €604000) kosztuje przesłanie jednego gigabajta informacji za pośrednictwem telefonu komórkowego w Irlandii.

Prawo a lewo

Natrafiłem dzisiaj na taką oto perełkę: http://bit.ly/MbCeGR W telegraficznym skrócie: jeżeli urządzasz imprezę i "puszczasz" na niej muzykę objętą prawami auto...

Kropelka oliwy do ognia

Już raz kiedyś próbowałem wypowiadać się na temat wyższości Świąt Wielkanocnych nad Gwiazdką (a konkretniej mówiąc: srajfon vs. szajsung albo android vs ios), a...

Dać rzeczy słowo

Kto po tytule niniejszego wpisu spodziewał się poezyj podchmurnych tudzież próz ambitnych, zawiedzie się srodze. Jam bowiem jest bazyl hartowany, nierdzewny, na...