Z dumą obwieszczam, że liczba odsłon tego bloga właśnie przekroczyła 6000 (plus parę tysięcy wejść z adresów spamerskich, których tu nie liczę). Jak na 4 miesiące pisania nie jest to jakaś oszałamiająca liczba - z drugiej strony jednak, ponieważ traktuję blogowanie wyłącznie jako nieszkodliwe hobby (z odrobiną ekshibicjonizmu oraz pamiętnikarstwa w jednym), jestem całkiem zadowolony.
Nie będę tym razem podawał szczegółowych statystyk, gdyż są one nudne i nieciekawe. Zamiast tego chcę się tylko pochwalić, że stosując zaawansowane metody algebry numerycznej, w połączeniu z jeszcze bardziej zaawansowanymi narzędziami stochastycznymi, po trwających przeszło 3 godziny symulacjach i analizach wyszło mi, że to daje około 3000 odsłon na każdego z moich dwóch Czytelników. To niezły wynik 😉
Byle do piątku...
no to kolejnych 6000 życzę 🙂