Pięcioletni starzec
Dziś mija dokładnie pięć lat od dnia, w którym powstał blog xpil.eu. Pierwszy wpis: !klik! Stoooo laaaaat, stoooo laaaat... Jak na blog, który powstał niechcący...
Wspominki z dawnych lat
Dziś mija dokładnie pięć lat od dnia, w którym powstał blog xpil.eu. Pierwszy wpis: !klik! Stoooo laaaaat, stoooo laaaat... Jak na blog, który powstał niechcący...
Pieniądze szczęścia nie dają, ale ich brak potrafi srodze dokuczyć. Jak mówi stare powiedzenie, lepiej płakać w nowym Mercedesie, niż śmiać się w starej lepianc...
Jak można przeczytać w Wikipedii, gość urodził się w lutym 1809 roku w Hamburgu, a zmarł zaledwie 38 lat później, w listopadzie 1847 roku, w Lipsku. A w międzyc...
W tym tygodniu mija dokładnie dziesięć lat od czasu, kiedy opuściłem kRaj nad Wisłą i przybyłem na skalistą irlandzką ziemię.
Sierpniowe, upalne powietrze było zawiesiste jak miód z pobliskiej pasieki. Rozleniwieni, obżarci papierówkami siedzieliśmy z Szymonem na lipie i próbowaliśmy w...
Jako gówniarz mieszkałem niedaleko torów kolejowych i czasem zdarzało się, że w ramach zabawy kładłem na nich małe monety. Po przejechaniu przez pociąg taka mon...
Dawno temu, w mojej pierwszej pracy na mym irlandzkim wygnaniu, przydarzyła mi się scenka dość radosna, acz krótka. Pierwszy dzień w pracy. Ja trochę zestresowa...
Ten wpis jest reakcją na opublikowany chwilę temu post Dublinii (http://dublinia.blox.pl/2015/01/O-tym-czym-czlowiek-dzieckiem-bedac-bawil-sie-w.html). Dublinia...
Dziś wzięło mnie na wspominki. Będzie o fiołach, których łagodniejsza forma zwana jest pod niewinną nazwą "hobby".
Dziś krótkie wspomnienie jednego może niezbyt interesującego, za to niepowtarzalnego przeżycia z okolic mojej późnej młodości.
W ramach pisania poprzedniego wpisu (tego o zmutowanej klamce) przypomniała mi się jeszcze jedna, całkiem zabawna, historia, która weszła już do naszego kanonu ...
Dawnymi czasy przytrafiła mi się dość zabawna przygoda z irlandzką służbą zdrowia, którą dziś spieszę opisać.