Cień (Materia Prima, tom 3). Recenzja książki.
Jak się można było spodziewać, trzeci tom "Materia Prima" połknąłem w dwa wieczory. Recenzja będzie króciutka. W trzecim tomie następuje nieubłagana kumulacja w...
Jak się można było spodziewać, trzeci tom "Materia Prima" połknąłem w dwa wieczory. Recenzja będzie króciutka. W trzecim tomie następuje nieubłagana kumulacja w...
Ostatnio jakoś tak wyszło, że mam odrobinę więcej czasu na czytanie. Nie żebym od razu pochłaniał jedną książkę na tydzień, aż tak dobrze to nie ma... ale jest ...