Nowe pole do orania
Na początku tego blogu (czyli dobre dziesięć lat temu, jak ten czas, nieprawdaż...) żartowałem sobie, że zawodowo zajmuję się grabieniem liści. Ostatnio jednak ...
Na początku tego blogu (czyli dobre dziesięć lat temu, jak ten czas, nieprawdaż...) żartowałem sobie, że zawodowo zajmuję się grabieniem liści. Ostatnio jednak ...
"W teorii praktyka pokrywa się z teorią. W praktyce jednak na ogół różni się od niej dość mocno." Powyższe stwierdzenie bawi mnie od lat. Z wyjątkiem oczywiście...
Krótki poradnik o dobrych i złych praktykach podczas pisania CV na irlandzkim rynku pracy.
Ktoś, kto wymyślił, że otwarta przestrzeń biurowa to doskonały pomysł, powinien za karę mieszkać przez pięć lat w otwartej przestrzeni mieszkalnej. Teoretycznie...
Pieniądze szczęścia nie dają, ale ich brak potrafi srodze dokuczyć. Jak mówi stare powiedzenie, lepiej płakać w nowym Mercedesie, niż śmiać się w starej lepianc...
Panika została nam zaprogramowana w nieskończonych iteracjach ewolucyjnego procesu jako mechanizm obronny. Ot, zjawia się coś wielkiego, co chce nas zeżreć - w ...
Z pierwa trzy uśmiechłe Monstra wespół Krzyżakiem zwarte, a z Piórkoblaszakiem z Prawey, a Dzyndzelkiem z Lewey. Wnet Lelija kręta, a za Leliją Dziewięć w Koron...
W związku ze zbliżającą się abdykacją obecnego papieża, Donegal Dollop opublikował dziś ten oto artykuł, który (nieudolnie) tłumaczę na polski, w razie gdyby kt...
Cisza dziś i pustka w gwarnym zazwyczaj biurze. Wszyscy tłumnie się urwali oglądać jakieś euro czy coś. Ponieważ nie ma tam szachów, snookera ani Scrabble (tm),...
Dziś pomarudzę trochę w temacie ODI.
Chwalę się zazwyczaj, że jestem bardzo doświadczonym Bazylem (jak zwykłem określać ludków parających się bazami danych), jednak prawda jest taka, że poważnymi b...
Błędy zdarzają się każdemu. Czasem mniejsze, czasem większe.