Psikutas bez “s” czyli Big Data po mongo(l)sku
Niech się Czytelnik nie da zwieść głębią tytułu dzisiejszego wpisu, nie o andrologii kynologicznej bowiem dziś będzie, tylko o technologiach przetwarzania danyc...
Niech się Czytelnik nie da zwieść głębią tytułu dzisiejszego wpisu, nie o andrologii kynologicznej bowiem dziś będzie, tylko o technologiach przetwarzania danyc...
Dziś bardzo króciutko (tak, to jeden z TYCH dni, człowiek nie ma czasu na wypicie szklanki wody) - oto jak wyglądałby mój blog, gdyby oglądać go z wysokości, mn...
Zauważyłem, że gros wpisów z ostatnich kilku dni dotyczy albo Juniora i jego ostatnich przygód (żarcie, spanie, wydalanie), albo technicznych szczegółów bloga. ...
Dostałem wczoraj sms-a od znajomego z Polski, że Chińczycy namieszali mi na blogu. Myślę sobie, no ładnie. Zachciało mi się własnego serwera, nie pozabezpieczał...
Proszę się nie martwić, tytułowe wpuszczenie w kanał nie ma tym razem nic wspólnego z rurami - jeżeli więc ktoś się obawiał przydługawych opisów meandrów zawodu...
Dziś trochę bardziej szczegółowo o tym, jak przeniosłem bloga z jednego serwera na drugi.