Mądry po szkodzie
Od czasu ostatniego włamania (które, nawiasem mówiąc, było czwartym włamaniem w naszym bloku w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy) sąsiedzi zaczęli masowo wsta...
Od czasu ostatniego włamania (które, nawiasem mówiąc, było czwartym włamaniem w naszym bloku w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy) sąsiedzi zaczęli masowo wsta...
Zapowiada się pracowity weekend. Towarzyski. I trzeba lodówkę uzupełnić, bo pusta, że się echo niesie.
Okazało się niedawno, że jeden z moich znajomych (kolega z pracy, też z Lechistanu) grywał kiedyś całkiem sporo na gitarze.
Znajoma wieś. Wolnym krokiem podchodzę do szarego, betonowego kwadratu wielkości domu.
Miałem wczoraj świetny temat na bloga. Niestety, w związku z wydarzeniami wieczornymi, zupełnie zapomniałem co to było.
Jednym z bardziej nielubianych przeze mnie aspektów projektu BI jest tworzenie tzw. "mockups"