VPS vs serwer lokalny

Raz do doku przychodzi mi przypomnienie, żeby opłacić VPS, na którym siedzi ten blog. Dla niezorientowanych: VPS czyli Virtual Private Server to złoty środek mi...

Przesiadka raz jeszcze

Jako osobnik o sporych inklinacjach technologicznych, postanowiłem sprawdzić jak prowadzi się bloga na własnym serwerze (zamiast na serwerze współdzielonym) i w...