1
Dzisiejszą listę zaczniemy od artykułu, którego autor tłumaczy dlaczego żałuje, że nie spędził w szkole więcej czasu nad nauką biologii, a w szczególności biologii molekularnej. Trudne tematy omówione w całkiem przystępny sposób. Dużo rysunków. Mnóstwo odnośników do bardziej zaawansowanych źródeł informacji. Jak dla mnie - fascynująca lektura
2
Pomijając oczywisty fakt, że nie jesteśmy jeszcze, jako gatunek, gotowi na osadnictwo międzyplanetarne (nawet Księżyc wydaje się chwilowo pozostawać poza naszym zasięgiem), niektórzy kombinują już jak polecieć w gwiazdy. W tym celu dobrze byłoby zajrzeć poza heliosferę. Tutaj całkiem zgrabny artykuł opisujący wyzwania z tym związane oraz próbujący odpowiedzieć na pytanie "a po kiego nam właściwie ta wiedza?"
3
Paul Erdős pojawiał się już na łamach tego blogu. Ostatnio odkryłem stronę Erdős Problems, z listą problemów matematycznych, które Erdős próbował rozwiązać (z takim czy innym efektem). Nierozwiązane na czerwono, rozwiązane na zielono.
4
Jeżeli używasz Postgresa, być może zainteresuje cię lista najczęściej popełnianych błędów (oraz jak ich uniknąć) podczas używania tej bazy danych. Autor ma ogromne doświadczenie z tym silnikiem i większość z wymienionych błędów popełnił własnoręcznie 🙂
5
Chińczyk potrafi. Najdokładniejsza obecnie mapa Księżyca, zrobiona na podstawie zdjęć pstrykanych w latach 2007 - 2009. Ponad 10 lat wytężonej pracy. Ponad stu kartografów. Skala: 1:2 500 000 (dla niezorientowanych: 1 milimetr na takiej mapie to około 2.5 kilometra w rzeczywistości).
6
Algorytm genetyczny próbujący wyewoluować idealny pojazd na trasę 2D. Nie do końca rozumiem matematykę za tym stojącą, ale wizualizacja jest całkiem relaksująca.
7
I jeszcze raz o emigracji pozaziemskiej; tym razem nieco bliżej: Księżyc. Jednym z nierozwiązanych problemów długotrwałego osadnictwa na naszym satelicie jest wpływ niskiej grawitacji na układ kostno-szkieletowy: atrofia mięśni, ścięgien, odwapnienie kości. Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej istnieje wprawdzie cały zestaw trenażerów do przeciwdziałania tym efektom, ale jest ich kilka i każdy zapobiega tylko jednemu efektowi ubocznemu; w efekcie kosmonauci muszą przerzucać się z jednego trenażera na drugi żeby pozostać nawet nie tyle w formie, co w stanie pozwalającym na w miarę normalny powrót do ziemskiej grawitacji.
Tymczasem czwórka włoskich uczonych wpadła na pomysł, a właściwie ukradła pomysł ze świata cyrkowców. Zamiast wykonywać te wszystkie skomplikowane ćwiczenia, wystarczy... biegać w poprzek (a więc z ciałem ułożonym równolegle do powierzchni Księżyca). W tym celu należy zbudować bieżnię w kształcie prawie pionowego cylindra, po którego wewnętrznej ścianie będzie można rozpędzić się do takiej prędkości, że biegacz utrzyma się na powierzchni ściany wykorzystując siłę odśrodkową. Wyprodukowana w ten sposób sztuczna grawitacja jest wystarczająca do "oszukania" naszego organizmu i zapobiegnięcia większości negatywnych efektów. Oczywiście ponieważ ściany takiego walca byłyby nie całkiem pionowe tylko pod lekkim skosem, trzeba regularnie zmieniać kierunek biegania, żeby ćwiczyć obydwie strony w miarę symetrycznie...
8
Diagnoza glejaka to w zasadzie wyrok śmierci, średnio w ciągu 15 miesięcy[1]. Jajogłowi z Uniwersytetu we Florydzie wykombinowali jak przeprogramować układ odpornościowy chorego tak, żeby traktował komórki glejaka jak jakiegoś groźnego (ale już znanego) wirusa. Lekarstwo działa dość szybko - gwałtowna reakcja immunologiczna startuje mniej więcej w 24 godziny po zaaplikowaniu. Haczyk: każdą dawkę szczepionki trzeba przygotować indywidualnie pod konkretnego pacjenta: trzeba chirurgicznie pobrać próbkę RNA z wnętrza glejaka, następnie laboratoryjnie "uzbroić" mRNA i wstrzyknąć pacjentowi. Jest nadzieja!
[1] Oczywiście narodziny również, ale średni okres przeżywalności jest tu dużo dłuższy. Lekarstwa póki co nie ma 🙂
9
Mówiłem już, że Chińczyk potrafi? No to powtórzę: Chińczyk potrafi! Kind Xiaoming pokazuje nowatorskie podejście do uczenia maszynowego: zamiast stałej funkcji aktywacji na węzłach i dynamicznych wag na krawędziach, Xiaoming proponuje zmienną funkcję aktywacji na krawędziach oraz sumowanie wag na węzłach. Czyli krótko mówiąc odwrócenie kota ogonem, do góry nogami, przywrót na wywrót i cofając z powrotem nazad do tyłu. Podobno przy takim podejściu dużo szybciej i taniej osiąga się konwergencję.
Przepraszam, jeżeli powyższy akapit brzmi dla Czytelnika nieco niejasno. Poniżej wersja dla osób z niewykształconym gruczołem matematycznym:
Xiaoming mądra człowiek. Uczy dobrze: nie takie samo pobudzanie na punktach, zmienne pobudzanie na liniach, dodawanie ciężaru na punktach. W ten sposób, szybciej myśli, używa mniej błyszczący kamień.
10
Na zakończenie zajrzymy do CERN-u, a konkretnie do LHC, a jeszcze konkretniej - do ichniej serwerowni. Eksperymenty ze zderzaniem hadronów produkują dużo danych. Naprawdę dużo danych. Podczas eksperymentu, w ciągu jednej sekundy dochodzi średnio do ponad pół miliarda zderzeń, wszystkie zostają precyzyjnie zarejestrowane. Wymaga to niebagatelnej infrastruktury o eksabajtowych pojemnościach i niewyobrażalnych prędkościach przetwarzania danych (ponad 1 petabajt na sekundę).
Doczytałem linkowany artykuł o szczepionce RNA na raka i niestety nie wygląda to jakoś super. U psów 2-4 razy dłuższy okres przeżycia. Czyli ani nie leczy, ani szału nie ma. Póki co, oczywiście. Ale jest to mimo wszystko bardzo obiecujące.
Zgadza się, szału nie ma. Niestety, nasza znajomość układu immunologicznego jest ciągle w powijakach. Próbujemy dźgać patykiem tu i tam w nadziei, że się uda. Czasem się udaje, częściej nie.