Mizofonia
Wpis o mizofonii, jej leczeniu i radzeniu sobie z objawami.
Wpis o mizofonii, jej leczeniu i radzeniu sobie z objawami.
Od wczesnych lat młodzieńczych staram się wszem wobec i każdemu z osobna szczycić swoim obiektywizmem oraz umiłowaniem do faktów. Zamiast opierać się na przesąd...
Dlaczego ludzie blogują? Bo się da. Ludzie blogują, bo mają taką możliwość. Są nas miliardy. Jeżeli coś się da zrobić, ktoś to prędzej czy później zrobi. Można ...
W tym tygodniu mija dokładnie dziesięć lat od czasu, kiedy opuściłem kRaj nad Wisłą i przybyłem na skalistą irlandzką ziemię.
Zdarza mi się czasem brać udział w dyskusjach na różnych forach internetowych. Często bywa, że takie rozmowy przybierają całkiem nieciekawy przebieg. Może dlate...
Dziś króciutko, bo temat grząski i w sumie nieciekawy. Dałem się niedawno wciągnąć w dysputę polityczną. Z braku jakichkolwiek politycznych przekonań takie dysp...
Ten wpis jest reakcją na opublikowany chwilę temu post Dublinii (http://dublinia.blox.pl/2015/01/O-tym-czym-czlowiek-dzieckiem-bedac-bawil-sie-w.html). Dublinia...
Dziś wzięło mnie na wspominki. Będzie o fiołach, których łagodniejsza forma zwana jest pod niewinną nazwą "hobby".
Jeżeli, sympatyczny Czytelniku, dotarłeś w jakichś bliżej niewyjaśnionych (i zapewne mrocznych albo wstydliwych, albo jedno i drugie) okolicznościach w ten zaką...
Mam pytanie do wszystkich pięciu (optymistycznie licząc) Czytelników tej namiastki bloga: gdy potrzebujecie się skupić, odciąć od zewnętrznego świata, jakiej mu...
Jak już niektórzy moi znajomi wiedzą, a trzej regularni Czytelnicy tej namiastki bloga dowiedzą się za chwilę, niedawno przytrafiło mi się zmienić pracę, po raz...
Jak już wspomniałem, pod koniec zeszłego roku straciłem w wypadku brata. Za szybko jechał, rozbił się - i nie ma człowieka. Moje starsze dziecko jeszcze do dziś...
One chodzą całymi hordami, przetaczają się tłumnie przez nasze życia i zostawiają mnóstwo bolesnych blizn, szram i dziur. Weźmy na ten przykład ostatni kwartał ...
Wielką ojcowską dumą napawa mnie fakt, że moje dziecko chwali się dookoła, że ma "muzycznego" tatę - i że sama też by chciała być taka muzyczna. Co prawda od pr...
Chyba każda rodzina ma jakieś swoje, typowo "rodzinne" neologizmy, które poza ścisłym kręgiem osób pozostaną niezrozumiałe, śmieszne albo dziwne. A zapewne wszy...
Znacie to uczucie, gdy jakaś melodia okręci się wokół zwojów mózgowych i nie chce puścić? Choćby człowiek nie wiem jak się starał o niej nie myśleć, i tak prędz...