Ósme urodziny blogu

https://xpil.eu/bb3

Kiedy zacząłem blogować?

Jak śpiewał Wodecki w swej najbardziej znienawidzonej piosence…

Wyobraźcie sobie koncert, taki z frakami, muchami, orkiestrą symfoniczną, antraktem i Wogle. Na scenie pojawia się On, cały na biało. Muzycy kończą stroić instrumenty. Dyrygent w pozycji startowej numer siedemset dwanaście, batuta uniesiona w gotowości do pierwszego taktu. I wtedy, z widowni:

- Bynieeeeek, pszczołę dawaj!

Nie dziwota, że panu Zbigniewowi na myśl o tym brzęczącym owadzie nóż się otwierał w kieszeni. Taki już urok wielkich hitów.

… piosence, powiadam, blog wystartował

w maaaajuuuu
w maaaajuuuu
w maaaajuuuu
cóż przeczytamy dziś?

Dziś blogu mija lat osiem, co jest całkiem niezłą okazją do przeprowadzenia retroanalizy wstecznej z powrotem nazad do tyłu, której jednak nie przeprowadzę, bo mi się nie chce.

Tak że tego, ten.

I właśnie.

Disklajmer: sparafrazowany fragment urodzinowego wierszyka w zajawce pochodzi z książki "Kocham pana, panie Sułku". Bardzo polecam wszystkim fanom pure-nonsensu.

https://xpil.eu/bb3

10 komentarzy

  1. Wszystkiego Najlepszego dla Bloga tego nieprzeciętnego i wspaniałego Twórcy jego 😉

    Jeśli ósemkę odwrócić na bok, to symbol nieskończoności. Życzę Ci więc jeszcze nieskończenie wiele takich „ósemek” jak ta 🙂

  2. Podobno majowe blogi są najlepsze. Oprócz naszego sierpniowego, oczywiście 😉
    Kolejnych ośmiu lat owocnego (i warzywnego) blogowania. Za osiem lat to będzie całkiem okrągła 16. rocznica 😉

Leave a Comment

Komentarze mile widziane.

Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]

Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.