Indie X: Powrót
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Uff, wygląda na to, że dziś uda mi się wreszcie zakończyć moją indyjską opowieść. No i dobrze, bo już nieźl...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Uff, wygląda na to, że dziś uda mi się wreszcie zakończyć moją indyjską opowieść. No i dobrze, bo już nieźl...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Mniej więcej w połowie mojego pobytu w Śrinagar poprosiłem Manzu, żeby zabrał mnie gdzieś za miasto. W mie...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Trochę ostatnio zaniedbałem swoje indyjskie wspomnienia. Jakoś nie było okazji, chęci tudzież nastroju. Dzi...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Któregoś dnia Manzu poinformował mnie, że nazajutrz będzie dzień święty święcić, i że jak chcę to mogę z ni...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". A więc udało mi się dotrzeć szczęśliwie (transportem powietrzno-lądowo-wodnym) do hotelu, w którym miałem m...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Tak więc, przenocowawszy w domu rodzinnym mojego indyjskiego gospodarza, następnego dnia rano zostałem prze...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Na czym to ja ostatnio skończyłem... aha, już pamiętam. Ugadałem się z właścicielem "agencji turystycznej" ...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Dziś kontynuuję odgrzebywanie wspomnień z mojej niegdysiejszej wycieczki do Indii. Ostatnim razem opisałem ...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Jeżeli ktoś czytał niedawno o tym, jak to kiedyś udało mi się dotrzeć do Indii, pamięta zapewne, że skończy...
Ten wpis jest częścią serii "Moja wyprawa do Indii". Przydarzyło mi się raz w życiu odbyć wycieczkę w naprawdę dalekie strony. Nie mówię od razu o gwiazdozbiorz...