Wsady Bazyla
Chwalę się zazwyczaj, że jestem bardzo doświadczonym Bazylem (jak zwykłem określać ludków parających się bazami danych), jednak prawda jest taka, że poważnymi b...
Chwalę się zazwyczaj, że jestem bardzo doświadczonym Bazylem (jak zwykłem określać ludków parających się bazami danych), jednak prawda jest taka, że poważnymi b...
Jako intensywny i wieloletni Bazyl (takim mianem określam ludzi pracujących z bazami danych) mam siłą rzeczy do czynienia nie tylko z tabelami, rekordami i zapy...
Dziś wracamy na poletko BI i kontynuujemy naszą wirtualną przygodę z biznesem marchwiowym.
O wdrożeniach Business Intelligence napisano już tyle makulatury, że pisanie kolejnego poradnika czy też podręcznika mija się z celem. Temat został już dość dob...
Ewolucja to zjawisko dość wolne. Wolniejsze nawet od pracy w piątkowe popołudnie. W zasadzie odbywa się tak pomału, że niektórzy nie wierzą, że w ogóle istnieje...
Ostrzeżenie: ten wpis dotyczy języka zapytań SQL. Jeżeli nie znasz SQL-a, lektura tego wpisu będzie dla Ciebie tak samo fascynująca jak czytanie wspak chińskieg...