Pierwszego grudnia, okrągłe 23 dni przed Wigilią, ilość dni istnienia niniejszego bloga zrówna się z moim porannym wzrostem wyrażonym w centymetrach. W dodatku liczba postów na blogu właśnie osiągnęła 234, a 23+4 to 27, trzecia potęga trójki!
Nie wierzę w takie zbiegi okoliczności. To musi być jakiś spisek albo zmowa. Albo spisek.
W dodatku to zdanie piszę w dwudziestej ósmej minucie jedenastej godziny, a dzisiaj jest dwudziesty ósmy dzień jedenastego miesiąca! To na pewno sprawka masońskich Żydów na rowerach, jak bonie dydy. Chyba muszę wstawić kraty w okna.
Straszne ryzyko, taki blog. Człowiek nie zna dnia ani godziny. Ani minuty.
***
Ech. Miało być śmiesznie, a wyszło jak zawsze...
Sheldon Cooper considers 73 being the best number because switching digits, 73 (21st prime number) becomes 37 (12th prime number). The number 21 includes factors 7 and 3. Seventy-three in binary (1001001) is a palindrome.
No wiedziałem, motyla noga, WIEDZIAŁEM. Spisek jak nic!
Motylich nóg, łaskawco, w to nie mieszaj ;P
A props liczb:
Every programmer knows the answer 2B or not 2B is FF.
Bylo smiesznie… Spoko.:-)
Dodajmy, że wszystkie te liczby da się zapisać za pomocą samych "14"!
BYLEM TU
Jim Carrey
:)))