Prawie na piątkę
W ostatni weekend, jak co tydzień, odbierałem swoje dziecko z polskiej szkoły. Już z daleka widzę, że coś nie gra. Córa cała zapłakana, zasmarkana i ogólnie nie...
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
W ostatni weekend, jak co tydzień, odbierałem swoje dziecko z polskiej szkoły. Już z daleka widzę, że coś nie gra. Córa cała zapłakana, zasmarkana i ogólnie nie...
Koledze zdarzyła się wczoraj niemiła przygoda na M50. Na szczęście miał więcej szczęścia niż rozumu i - chociaż wydarzyło się to w okolicach 100 km/h - skończył...
Pamięta ktoś jeszcze taki wynalazek jak telefonia stacjonarna? Bo ja pamiętam. W zamierzchłych czasach, kiedy autor tego bloga jeszcze sikał w nocnik, mieliśmy ...
Pendragon napisał dziś na swoim blogu jak to udało mu się wygrać w sądzie i uniknąć zapłacenia mandatu. Sędzia, o dziwo, wykazał się być człowiekiem, i stwierdz...
Jak mawiał Onufry Zagłoba: "Nie ma co! Tu trzeba fortelu zażyć." Takoż i fortelem zażyliśmy my wczoraj z moją Małżonką dziecię nasze, ażeby chętniej czytać zacz...
Po niedawnym pierwszym ząbku, córce mojej wypadł ostatnio kolejny. Taki ząbek to żywa kasa, bank Vrooshka Z. Emboosh (K.A.) wypłaca w terminie, więc trzeba go p...