Jeden Jaskułke nie czyni wiosny…
...aczkolwiek dużo mu nie brakuje 😉 Ostatnimi czasy próbuję się trochę "ujazzowić". Po Wollnym (o którym pisałem niedawno) przyszła kolej na polskiego pianistę ...
...aczkolwiek dużo mu nie brakuje 😉 Ostatnimi czasy próbuję się trochę "ujazzowić". Po Wollnym (o którym pisałem niedawno) przyszła kolej na polskiego pianistę ...
Zostałem niedawno [z]wyz[y]wany od blogerów. Wyzw[isko]anie przyjmuję z dumą i pokorą. Rękawicę rzuconą podnoszę. Tym razem chodzi (jak to zwykle w takich przyp...
Dzisiejsza recenzja będzie raczej nietypowa. Albowiem dotyczyć będzie trzech różnych książek, z których jedną już niedawno opisywałem, drugiej - nie dokończyłem...
Na blogu, który regularnie czytuję, pojawił się niedawno wpis o literkach alfabetu. Każda litera jest potraktowana z należytą jej uwagą i rewerencją. Całkiem fa...
Przypuszczam, że każdy Tfurca (a jako bloger śmiem się zaliczać do tego grona - póki co cały czas przez wielkie Tfu, gdzie mi tam do Wielkich) miewa takie chwil...
Jeżeli, sympatyczny Czytelniku, dotarłeś w jakichś bliżej niewyjaśnionych (i zapewne mrocznych albo wstydliwych, albo jedno i drugie) okolicznościach w ten zaką...