Pamiętacie truskawkę? Nasza latorośl stwierdziła, że truskawce przydałoby się towarzystwo i dorysowała jej koleżankę. Nie wiem jak ona to robi; wydaje się, że z ekranu zaraz zacznie kapać sok pomarańczowy:
Potem do kompletu doszedł jeszcze banan, ale o tym napiszę już innym razem.
Plaster pomarańczy. Bardzo apetyczny. Ślinka leci.
No nie wiem. Na moje oko to cytryna. Jak prawdziwa, ale cytryna…
Ej, no chyba artysta lepiej wie co rysował 🙂