Dwa lata temu pisa艂em o CockroachDB, niszowym, ale bardzo interesuj膮co zapowiadaj膮cym si臋 silniku baz danych z g艂贸wnymi za艂o偶eniami w postaci gwarancji sp贸jno艣ci danych, wysokiej wydajno艣ci wykonywania zapyta艅 oraz liniowej, nieograniczonej skalowalno艣ci.
Ca艂kiem niedawno CockroachDB wreszcie dotar艂 do wersji 1.0, o czym mo偶na poczyta膰 tutaj: https://www.cockroachlabs.com/blog/cockroachdb-1-0-release/
Co dalej?
Nie mam poj臋cia. Nie u偶ywam CockroachDB; nie mam te偶 ostatnio czasu na nauk臋 kolejnej technologii. Je偶eli jednak kiedykolwiek b臋d臋 mia艂 okazj臋 zapozna膰 si臋 z tym karaluchem, na pewno dam mu szans臋.
Trzeba bedzie poczytac. Mam tylko nadzieje, ze nie bedzie ssac jak Cassandra.
Calkiem niedawno mialem bitwe z developerami:
– dlaczego znow chcecie uzyc tego badziewia?
– no jak to dlaczego??? FACEBOOK tego uzywa!!! (nie uzywa ale to szczegol przeciez, marketing rulez)
argument typu 500 miliardow much nie moze sie mylic…
W kazdym razie jakbym mial wymyslac nazwy kodowe do kolejnych wersji Cassandry to pewnie byloby to:
– sucky fucky
– cabeza
– bob on a knob
– whaps
– blumpkin (to powinna byc wlasciwie obecna wersja)
Jesli ktos potrzebuje copy writera to polecam sie.