Moja trucizna codzienna: Influence
Dziś odkurzam troszkę już zarośnięty pajęczynami temat gier na Androida. Tym razem padło na całkiem łebską grę o wdzięcznie dźwięczącej nazwie "Influence". Czyl...
Dziś odkurzam troszkę już zarośnięty pajęczynami temat gier na Androida. Tym razem padło na całkiem łebską grę o wdzięcznie dźwięczącej nazwie "Influence". Czyl...
Na blogu, który regularnie czytuję, pojawił się niedawno wpis o literkach alfabetu. Każda litera jest potraktowana z należytą jej uwagą i rewerencją. Całkiem fa...
Moje trzy ostatnie wpisy na blogu dotyczyły telefonów alarmowych na straż pożarną, policję i pogotowie. Jeżeli któryś z moich Czytelników zastanawiał się, skąd ...
Dziś recenzja jednej z najprostszych gier na Androida, w które przydarzyło mi się zagrać ostatnimi czasy. Hook jest grą, w której nacisk położono na dwie rzeczy...
W ferworze codzienności całkiem przegapiłem czwarte urodziny bloga. I to o całe dziesięć dni. Wstyd...
Dziś kolejna recenzja gry na Androida. Gry, w którą młócę od dobrych dwóch lat, i - chociaż wiem, że nie da się jej skończyć, bo ma za dużo poziomów - gram dla ...