Kolejne dzieło Młodej - tym razem farbami.
Styczeń 2020.
Kadr z "Wiedźmina".
Yennefer.
Farba akrylowa, grubo nakładana.
Ciarki mnie przechodzą za każdym razem kiedy na to patrzę.

Kolejne dzieło Młodej - tym razem farbami.
Styczeń 2020.
Kadr z "Wiedźmina".
Yennefer.
Farba akrylowa, grubo nakładana.
Ciarki mnie przechodzą za każdym razem kiedy na to patrzę.
Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw
swój kod
[/code]
Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.
Aż słyszę, jak się drze… Widać, Młoda nieźle radzi sobie z ujarzmianiem pędzli, kredek i tym podobnych. I super, że ćwiczy, bo moja ta bardzo utalentowana, odkąd realizuje swoje wizje w Minecraft i roblox, tak realne tworzenie olała i tylko czasem jak musi do szkoły coś narysować czy zaprojektować, to zwykle zbieram szczękę z podłogi, nie ważne czy weźmie kredki czy jakiegoś Photoshopa, ale tak trochę szkoda, że nie chce w pełni ze swojego daru korzystać. Druga rysuje dużo i całkiem nieźle (jak na dyspraktyka wręcz fantastycznie), ma już swój styl, tworzy głównie mroczne rzeczy i z każdym rokiem rysuje lepiej, a teraz swój talent wykorzystuje do pracy z programami do obróbki fotografii, bo nigdy nie wiadomo, gdzie talent plastyczny może się przydać…
Sama to narysowała czy wzorowała się na czymś?
Nie jestem pewien. Chyba sama. Dowiem się
Faktycznie „krzykliwe” dzieło
Obraz z rodzaju tych, które się dosłownie słyszy. Młoda ma talent, warto go pielęgnować 
Hm… w pierwszej chwili miałem skojarzenia z wampirami. A jak się lepiej przyjrzałem – agresywne szczerzenie zębów u zagonionego, broniącego się zwierzęcia
To skan czy fotografia? Różnica światła prawo-lewo jest na obrazku czy to efekt zewnętrznego oświetlenia?
Fotografia. Pewnie błysk popsuł światło trochę.
No, tak coś mi się widziało
Ale… obrazek jest spoko, jednak tytuł przyszywany
Bo jak sobie przeanalizowałem to moje pierwsze wrażenie osaczonego zwierzęcia… otóż, spróbuj krzyczeć z wywalonymi na wierzch dolnymi zębami – od biedy da się, ale to przechodzi w coś w rodzaju warczenia, tym bardziej, im bardziej obnażasz zęby. Człowiek dolne zęby obnaża zwykle albo w akcie agresji (czasem również w takich przedagresywnych stanach jak złość czy silna irytacja), albo gdy się śmieje; a u innych zwierząt jest to sygnał agresji. A w czasie zwykłego krzyku jeśli nawet te zęby widać, to z reguły nie wystają ponad dolną wargę. Tutaj krzyk może był, ale ciut wcześniej, jego śladem może być przerażenie widoczne w oczach 