Pchełki SQL, odcinek 4: alternatywne podejście do grupowania
W mojej codziennej pracy na coraz to brudniejszym zmywaku napotykam czasem całkiem interesujące perełki. Dziś przykład jak w nietypowy sposób można wybrać eleme...
W mojej codziennej pracy na coraz to brudniejszym zmywaku napotykam czasem całkiem interesujące perełki. Dziś przykład jak w nietypowy sposób można wybrać eleme...
Przytrafiło mi się niedawno, że musiałem pozostawić auto na publicznym parkingu. Znając wybredność lokalnych parkomatów (nie jadają kart kredytowych / płatniczy...
Tydzień temu, w nocy z piątku na sobotę, przyśniło mi się, że brałem udział w awaryjnym lądowaniu na wodzie (a więc raczej: w wodowaniu) lecąc do Polski.
Kilka osób zapytało mnie ostatnio dlaczego blog ucichł. Otóż ucichł, ponieważ nie dalej jak wczoraj wróciłem z tygodniowego urlopu, w trakcie którego miałem bar...
Dawno mi się nic ciekawego nie śniło. Aż tu nagle, ostatniej nocy - proszę bardzo:
Dzisiaj pokażę antypchełkę, czyli jak nie pisać kodu VBA. Żeby zmieścić się w kategorii "Pchełki", tylko sześć linii.