W odst臋pie niespe艂na miesi膮ca, prawdopodobnie 偶eby poprawi膰 wszechobecny nastr贸j 艣wi膮teczny, zmar艂o si臋 dw贸m ca艂kiem przeze mnie lubianym artystom.
Andrew Sachs zmar艂 pod koniec listopada. Mia艂 osiemdziesi膮t sze艣膰 lat. Pi臋kny wiek, jak to si臋 m贸wi, chocia偶 pewnie z niekt贸rych perspektyw do pi臋kno艣ci temu wiekowi jest daleko.
Z cyklu 偶art贸w nie na miejscu:
- Co to jest staro艣膰?
- To wiek, kiedy po艂owa moczu idzie na analizy...
Andrew zna艂em tylko z jednej roli, czyli Miguel w "Hotelu Zacisze" - aczkolwiek po szybkiej kwerendzie w Wikipedii okazuje si臋, 偶e widzia艂em go r贸wnie偶 w "Piekle pocztowym" na podstawie powie艣ci Pratchetta o tym samym tytule.
A niedawno, dos艂ownie tydzie艅 temu, zesz艂o si臋 (w wieku "zaledwie" 79 lat) Bohdanowi Smoleniowi. Tego z kolei znam z niezliczonych skecz贸w, z kt贸rych jeden nawet kiedy艣 zaprezentowa艂em wraz z koleg膮 na jakiej艣 imprezie na auli w og贸lniaku. Zaraz, zaraz, jak to sz艂o...
- By艂 ju偶 dzwonek
- No jasne, co bym bez dzwonka jak g艂upi do szko艂y lecia艂. Na boisku bym zosta艂, z Mary艣k膮 w zo艣k臋 pogra艂...
[...]- ...na wuefie zosta艂em uderzony w g艂ow臋 pi艂k膮 lekarsk膮. Ona bynajmniej nie leczy, ta pi艂ka...
[...]- A oni jej odpowiadaj膮: "kr贸tko"
[...]- Co艣 dzwonka d艂ugo nie s艂ycha膰, mo偶e pr膮du nie ma ! Ja p贸jd臋 zobaczy膰 czy jest pr膮d i zmoczy膰 szmat臋...
[...]- ... zacz膮艂e艣 nienajgorzej kombinowa膰 jak na swoje mo偶liwo艣ci...
No, i tak dalej, wiadomo. Kto pami臋ta, ten wie, a kto nie pami臋ta, niech sobie wygugla powy偶sze na Tyrurce. Generalnie Smole艅 by艂 na scenie pyskaty i wyszczekany jak peki艅czyk. No i ten jego s艂ynny ptasi pseudonim artystyczny...
- Bohdan Smole艅. Pseudonim artystyczny "Sikorka"
- Czemu sikorka?
- Bo pij臋 tyle ile wa偶臋.
Wracaj膮c za艣 do tematu g艂贸wnego... No c贸偶. Szkoda facet贸w, mocarni byli, i jeden i drugi. No i modlili si臋 do bog贸w dobrego humoru, a tego nigdy za wiele 馃槈
Co dwie sekundy na Ziemi umiera cz艂owiek. Jak to kiedy艣 uj膮艂 jeden m贸j kolega, to jest niemo偶liwe, 偶eby ten cz艂owiek tak sobie umiera艂 co dwie sekundy, ale skoro ju偶 tak jest, to bardzo trzeba mu wsp贸艂czu膰.
A my si臋 radujmy dniem kolejnym!
O.
Ten skecz zna艂em w wykonaniu Krzysztofa Piaseckiego i Stanis艂awa Zygmunta, dalej te偶 by艂o ciekawie (“aaaa, Boryynaaa…”)
Chyba to faktycznie Piasecki by艂 a nie Smole艅. Niedobrze, zaczynam miesza膰 fakty z w艂asnego 偶yciorysu 馃槈