Dziś prezentuję cztery fotki, które pstryknąłem w ciągu ostatnich kilku dni.
Zaczniemy od dupy strony. Kto kojarzy ten sklep?
Następnie pokażę reklamę najnowszego produktu marki z jabłuszkiem: skrzyżowanie legendarnego już odtwarzacza muzyki z urządzeniem komunikacyjnym:
(dla zainteresowanych mała podpowiedź: reklamę powyższą można ujrzeć w całej okazałości przy wejściu na plażę w Brittas Bay)
Jeżeli fascynujesz się, drogi Czytelniku, kuchnią wietnamską, a jednocześnie lubisz sobie zjeść coś słodkiego, być może zainteresuje Cię poniższy obrazek:
Na zakończenie wisienka na torcie. Pamięta ktoś jeszcze mniej-więcej-Picassa, czyli, według Pendragona, "biedronkę, która dostała w ryj"? Otóż obrazek uzyskał ostatnio trochę kolorów (a to za sprawą mojej niebywale uzdolnionej artystycznie córki) i teraz wygląda tak:
Sądzę, że powyższym materiałem wyczerpałem swoje zdolności artystyczne na kolejnych siedem lat 😉
O'le!
Dzięki niebywale uzdolnionej artystycznie córeczce pobita biedronka stała się biedronką pod wpływem czegoś… W każdym razie wygląda na szczęśliwego owada 😉