Odkryłem niedawno bloga, którego autor skrzętnie i bezlitośnie wytyka błędy i nonsensy rozmaitych współczesnych pseudowynalazków oraz pseudonaukowych pseudoteorii próbujących (mniej lub bardziej nieudolnie) podszywać się pod Prawdziwą Naukę.
Spędziwszy na tym blogu chwilę, doznałem znienacka nagłego skurczu mięśni brzucha. Natknąłem sie bowiem na ten oto zrzut ekranu:
Od takich nukowców
Uchowaj nas, Panie.
😉
kocham onet i ich uczone artykuly.
Grawitacja w kosmosie występuje tylko obiekt jest przyciągany ze wszystkich stron i grawitacja się chwilowo równoważy. Te siły nie są stale równoważne i dlatego po pewnym czasie np. śmieci na orbicie spadną do atmosfery ziemskiej…
Sprawa jasna jak 2×2. Tylko target nie ten. Idź to wyjaśnij tym mądralom z Onetu…