Dziś zabawna dykteryjka o nazwiskach. Historia swego czasu dość popularna w środowiskach rosyjskojęzycznych, ja jednak słyszałem ją dziś po raz pierwszy.
Znajomi znajomych (Łotysze) mają nazwisko Szyszkin. Po ichniemu - Šiškin.
(Litera Š w alfabecie łotewskim odpowiada naszemu SZ).
Po angielsku napisalibyśmy Shishkin.
No i teraz motyw właściwy - otóż w paszporcie, na stronie z nazwiskiem / zdjęciem, jest na dole sekcja, w której wszystkie dane (imię, nazwisko, data urodzenia itd.) zapisane są jednym ciągiem znaków, poprzedzielanych tu i ówdzie >>> albo <<<. W tej części nie można używać znaków diakrytycznych, a więc jeżeli takowe występują w imieniu / nazwisku, zastępuje się je ich łacińskimi odpowiednikami.
No więc pani Šiškina (żeńskie nazwiska łotewskie kończą się obowiązkowo na a - z drobnymi wyjątkami) została przerobiona na Siskina. Czyli, po naszemu, przerobili Szyszewską na Cycewską. Ewentualnie Szyszkowską na Cyckowską.
Podobno kobita próbowała z tym iść do sądu, że to niby obraźliwe jest i tak dalej, ale końcem końców sprawa się rozmyła i zostało bez zmian.
😉
Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]
Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.