Czego si臋 wi臋kszo艣膰 ludzi spodziewa po dobrym kryminale?
Nie mam poj臋cia. Wiem natomiast czego ja si臋 spodziewam: napi臋cia, akcji, solidnego g艂贸wnego bohatera, niespodzianki.
Czy znalaz艂em to wszystko w "Pragnieniu"?
Jak najbardziej!
Napi臋cie towarzyszy nam od samego pocz膮tku a偶 do ostatniego zdania epilogu, otwieraj膮cego furtk臋 do kolejnych cz臋艣ci.
Akcji nie brakuje, na og贸艂 do艣膰 krwawej i makabrycznej, ale akcja to akcja.
Solidny g艂贸wny bohater? Jest ich kilku - niekt贸rzy znani od samego pocz膮tku, inni ujawniaj膮 si臋 wraz z up艂ywem czcionki.
Niespodzianka? Ca艂e mn贸stwo.
Chyba w艂a艣nie niespodzianka jest najmocniejsz膮 stron膮 serii o Harrym. Autor robi nas w konia na kilka sposob贸w i w wielu warstwach:
-
- Widzimy przez wi臋kszo艣膰 czasu co robi przest臋pca. Wiemy te偶, 偶e z kim艣 wsp贸艂pracuje, z kim艣 sprytniejszym i pot臋偶niejszym ni偶 on sam - posta膰 ta (lub postaci, nie wiemy bowiem ile ich jest) jest przez wi臋kszo艣膰 czasu ukryta.
- Widzimy r贸wnie偶 ca艂y czas co robi policja 偶eby przest臋pc臋 schwyta膰. I widzimy, jak pi臋knie - dzi臋ki wsp贸艂pracy z niewidocznym pomocnikiem - udaje si臋 przest臋pcy unika膰 wymiaru w艂adzy.
- Mamy kilka niewyja艣nionych scen, z kt贸rych natychmiast wnioskujemy, 偶e tajemniczym pomocnikiem przest臋pcy jest jeden z policjant贸w.
- Mamy r贸wnie偶 kilka 艣lad贸w (w tym najmocniejsze: analiza DNA) wskazuj膮cych na powi膮zanie z miejscami kilku przest臋pstw jednej z g艂贸wnych postaci, niby pozytywnej, ale jednak nieco mrocznej.
- Pod koniec drugiej (z trzech) cz臋艣ci mamy migawk臋, z kt贸rej natychmiast wnioskujemy, 偶e ww. policjant faktycznie ma co艣 za uszami. W mi臋dzyczasie dowiadujemy si臋, 偶e to on zwabi艂 Mon臋 Do do klatki.
- Prawie do samego ko艅ca jeste艣my szczerze przekonani, 偶e doskonale wiemy, kto jest tym z艂ym, i 偶e wystarczy teraz ju偶 tylko ko艅cowa scena, w kt贸rej Harry 艂apie drania i pakuje go za kratki / do grobu / lub czasopisma.
- Dopiero w zako艅czeniu okazuje si臋, 偶e wszystkie te poszlaki, 艣lady i zachowania by艂y przedstawione wy艂膮cznie w celu za艂adowania nas w klasyczne bambuko. I wszystko si臋 doskonale zgadza, z wyj膮tkiem naszych przewidywa艅 co do to偶samo艣ci g艂贸wnego Z艂ego, kt贸rym okazuje si臋 by膰...
A, poczytajcie sobie sami to si臋 dowiecie.
Reasumuj膮c:
Na plus
Wszystko co wymieni艂em powy偶ej plus doskona艂y wyb贸r tytu艂贸w poszczeg贸lnych rozdzia艂贸w ("pi膮tek rano", "艣roda po po艂udniu" i tak dalej)
Na minus
Bardzo jednostajny, przewidywalny styl prowadzenia narracji. Cynizm i sardoniczno艣膰 Harry-ego s膮 ju偶 tak oklepane, 偶e momentami nu偶膮. Rachel Fauke przez wi臋kszo艣膰 ksi膮偶ki le偶y w 艣pi膮czce. Ofiary zab贸jstw s膮 naprawd臋 sympatyczne i szkoda, 偶e wszystkie jednak gin膮.
Ocena ko艅cowa
9/10, zdecydowanie. Polecam.
Nesbo uwielbiam i 艂ykam ka偶d膮 jego ksi膮偶k臋 w mgnieniu oka, dla mnie to genialny „kryminalista”, a pisze tak偶e ksi膮偶ki dla dzieci i jest muzykiem … jako艣 tak wiedzia艂am, ze Harry powr贸ci 馃槈 kiedy艣 zaczytywa艂am si臋 Chandler麓em, Harry jest taki troch臋 Marlowe dla mnie 馃槈
ksi膮偶k臋 w艂a艣nie zakupi艂am, po polsku, bo cena mniamniecka 28 ojro, tak jako艣 mniej od polskiej, 7 ojro z groszami, mnie si臋 podoba艂a 馃槈 papierowa jednak kiedy艣 kupie, bo mam wszystkie Nesbo dla doros艂ych i jako艣 tak by mi jakby nogi na polkach brakowa艂o, no i oczywi艣cie Misiek b臋dzie m贸g艂 przeczyta膰 馃檪
Ja jako艣 nigdy nie si臋gn膮艂em po Chandlera, chocia偶 nazwisko Marlowa kojarz臋 z wielu odniesie艅 kulturowych, to jedna z Tych postaci. Natomiast Nesbo wielbi臋, ma facet talent jak Niagara. Mam nadziej臋, 偶e moja recenzja nie ujawnia zbyt wiele 馃檪
oj ma!
Chandler, to klasyka, jak np Pink Floyd 馃檪
nie zbyt du偶o nie zdradzi艂e艣, spokojna g艂owa 馃檪