Pchełki Python: Fibonacci
Pchełka o ciągu Fibonacciego już była. Ale tam to było w SQL-u, czyli w języku tak przydatnym do obliczeń numerycznych, jak puzon do produkcji twarogu. Tym raze...
Pchełka o ciągu Fibonacciego już była. Ale tam to było w SQL-u, czyli w języku tak przydatnym do obliczeń numerycznych, jak puzon do produkcji twarogu. Tym raze...
Dziś krótka recenzja kolejnej perełki autorstwa Sir Pratchetta, czyli Złodziej Czasu (po naszemu: Thief of Time). Jak być może niektórzy moi czytelnicy już koja...
Zaczynając tego bloga ponad trzy lata temu (jak ten czas, khem, tego) nie miałem pojęcia, jak często będę pisał, po czym będę pisał, ani nawet czy go nie porzuc...
Ten wpis jest reakcją na opublikowany chwilę temu post Dublinii (http://dublinia.blox.pl/2015/01/O-tym-czym-czlowiek-dzieckiem-bedac-bawil-sie-w.html). Dublinia...
Pisałem niedawno o Piotrze Bukartyku, dziś wzięło mnie na innego wybitnego Polaka, mowa mianowicie o Wojtku Pilichowskim.
Jakiś czas temu, będąc w odwiedzinach u naszych dobrych znajomych w Polsce, zostaliśmy poczęstowani tajemniczym owocem, który smakował jak... no właśnie, nie po...