Bajkowe porządki
Nasza córa miała niedawno gościa. Gość ów, dziewczynka niewiele od naszej młodsza (za rok idzie do szkoły), lubi układać puzzle. Szast, prast, dziewczyny wyjęły...
Nasza córa miała niedawno gościa. Gość ów, dziewczynka niewiele od naszej młodsza (za rok idzie do szkoły), lubi układać puzzle. Szast, prast, dziewczyny wyjęły...
Jak się już zapewne wszyscy dwaj Czytelnicy tego bloga zdążyli zorientować, lubię czytać. Sprawa jest o tyle poważna, że nawet jak nie mam pod ręką niczego konk...
Zgodnie z niedawną zapowiedzią, dzisiaj recenzja "Grawitacji" Tess Gerritsen. Dla niewtajemniczonych: książki Tess kojarzą się na ogół z Bostonem, gdzie jedna p...
Jak już kiedyś wspomniałem, zaopatrzyłem się swego czasu w dysk SSD do domowego peceta. Dysk jest malutki (zaledwie 60 GB), ale za to cholernie szybki. System w...
Skończyłem wczoraj pierwszy tom "Wilka Samotnika", kolejnej dylogii o Koniaszu. Jak już sugerowałem w komentarzu do poprzedniego wpisu o tej książce, szału nie ...
Dostałem dziś rano zautomatyzowanego maila z prośbą o wypełnienie ankiety na temat obecnej sytuacji na rynku pracy IT. Obiecano mi, że ankieta będzie krótka ora...