Trrru-tu-tu-tu!

https://xpil.eu/8zTmQ

Gra艂em w 偶yciu na kilku instrumentach. Na 偶adnym nie nauczy艂em si臋 gra膰 "profesjonalnie". Innymi s艂owy, jedyny spos贸b w jaki m贸g艂bym dzisiaj dorabia膰 muzyk膮 to "rzu膰 pi膮taka to przestan臋 na chwil臋" - ale akurat nie wierz臋, 偶eby to mog艂o zadzia艂a膰 (a je偶eli nawet, to z zebranych pi膮tak贸w nie pokry艂bym nawet po艂owy koszt贸w dentystycznych).

Niemniej jednak - gra艂em na r贸偶nych dziwad艂ach. Najd艂u偶sz膮 przygod臋 mia艂em (i mam do dzisiaj) z gitar膮, w podstaw贸wce by艂y te偶 trzy lata ogniska muzycznego z pianinem i akordeonem, natomiast moja najkr贸tsza historia muzyczna to w艂a艣nie tr膮bka.

Ot贸偶 zachcia艂o mi si臋 swego czasu nauczy膰 Gra膰 (przez wielkie Gie, i w sumie wielkie Gie z tego wysz艂o...), a gdzie偶 by indziej mo偶na to by艂o zrobi膰 jak nie w szkole muzycznej? Tak si臋 sk艂ada, 偶e w miasteczku gdzie chodzi艂em do szko艂y 艣redniej, szko艂a muzyczna by艂a nieopodal - jak si臋 cz艂owiek dobrze spr臋偶y艂, m贸g艂 doj艣膰 pieszo w jakie艣 10 minut. Niewiele wi臋c my艣l膮c postanowi艂em si臋 zapisa膰. Jakie偶 by艂o jednak moje zmartwienie, kiedy okaza艂o si臋, 偶e wszystkie "fajne" instrumenty s膮 ju偶 pozajmowane. Zosta艂o tylko jedno miejsce, w艂a艣nie w klasie tr膮bki.

Rad nierad, przemy艣la艂em spraw臋 ze trzy razy, stwierdzi艂em, 偶e prawdziwy Muzyk tr膮bki si臋 nie boi, no i si臋 zapisa艂em.

Na dzie艅 dobry zrobiono mi test czy si臋 w og贸le nadaj臋 - pan gra艂 mi na forteklapie r贸偶ne dury, mole, tercje i septymy a ja musia艂em powtarza膰 g艂osem. Najwyra藕niej si臋 nada艂em i ju偶 dwa dni p贸藕niej poszed艂em na pierwsze zaj臋cia. Dosta艂em te偶 w艂asn膮 tr膮bk臋 do 膰wicze艅. Z tym, 偶e uk艂ad by艂 taki, 偶e tr膮bka nie wychodzi poza teren szko艂y, mog臋 natomiast wynie艣膰 ustnik. Na ustniku pocz膮tkuj膮cy tr臋bacz sp臋dza najwi臋cej czasu, jako 偶e - podobno - bardzo ci臋偶ko "zastartowa膰" i w og贸le wyda膰 pierwszy d藕wi臋k. Mi uda艂o si臋 "zapierdzie膰" ustnikiem przy pierwszej pr贸bie, niemniej jednak tr膮bki mi wynosi膰 nie pozwalano bo to jednak troch臋 kosztuje - jak chcesz, m贸wili, kup sobie w艂asn膮.

Kumple w internacie mieli niez艂膮 polewk臋, ka偶dy pr贸bowa艂 zapierdzie膰 w ustnik (z r贸偶nym skutkiem) i og贸lnie by艂o do艣膰 zabawnie.

Niestety (a mo偶e stety?) po tygodniu okaza艂o si臋, 偶e to by艂 tylko s艂omiany zapa艂. Og贸lniak sam w sobie poch艂ania艂 sporo czasu, do tego dosz艂y popo艂udniowe zaj臋cia w muzycznej i stwierdzi艂em po chwili, 偶e czasu nie mam na nic zupe艂nie. Odpu艣ci艂em wi臋c, odda艂em ustnik, 艂adnie podzi臋kowa艂em i tak si臋 sko艅czy艂a moja przygoda z tr膮bieniem.

Na zako艅czenie kawa艂, jeden z moich ulubionych:

Pewien hydraulik poszed艂 po raz pierwszy w 偶yciu na koncert orkiestry symfonicznej. S艂ucha艂 ca艂y zaaferowany a偶 do przerwy, podczas kt贸rej nie wytrzyma艂, podszed艂 do puzonisty i powiedzia艂:
- Panie, to si臋 musi da膰 wyj膮膰!

https://xpil.eu/8zTmQ

Leave a Comment

Komentarze mile widziane.

Je偶eli chcesz do komentarza wstawi膰 kod, u偶yj sk艂adni:
[code]
tutaj wstaw sw贸j kod
[/code]

Je偶eli zrobisz liter贸wk臋 lub zmienisz zdanie, mo偶esz edytowa膰 komentarz po jego zatwierdzeniu.