Tabula rasa, czyli tłustoczwartkowy spleen
Czasem jest tak, że chciałoby się coś napisać, ale w głowie panuje kompletna pustka. Wszystkie tematy pochowały się po kątach, pod kanapą, za szafkami lub gdzie...
Czasem jest tak, że chciałoby się coś napisać, ale w głowie panuje kompletna pustka. Wszystkie tematy pochowały się po kątach, pod kanapą, za szafkami lub gdzie...
Zawsze z lekkim zdziwieniem traktowałem zagadnienie uczuleń na różne rzeczy. Rozumiem, być uczulonym na idiotów, politykę czy religię, ale na pyłki? Na mleko? N...
Mój Tata niedawno pisał na blogu, że zaczynam gadać. No bo faktycznie gadam jak najęty. Tata mówi, że jeszcze trochę i mi założy na swoim blogu kącik podobny do...
Trafiłem niedawno na dyskusję, czy używać w adresie URL prefiksu "www.", czy nie używać. Zwolennicy używania prefiksu twierdzili, że to jest standard Internetu,...
Po wczorajszej przekładce adresu bloga (z HTTP na HTTPS) wszystko niby działało, ale dwóch Czytelników zwróciło mi uwagę (dzięki!), że jednak nie do końca. Zami...
Udało mi się dziś, po paru dniach walki, w końcu poprawnie skonfigurować certyfikat SSL. Od teraz cały blog jest dostępny pod adresem https://xpil.eu/ (poprzedn...