"Society of the Snow" to hiszpański paradokument o katastrofie samolotu Urugwajskich Linii Lotniczych (lot numer 571), w wyniku której 13 października 1972 roku 45 znajdujących się na pokładzie osób znalazło się nieoczekiwanie na ziemi, a raczej na śniegu, w dzikich Andach, z dala od jakiejkolwiek cywilizacji. Z tego grona szesnaście osób zginęło od razu, trzynaścioro kolejnych później.
Poszukiwania rozbitków trwały osiem dni.
A potem władze uznały, że nie ma sensu dalej szukać i poszukiwania zakończono.
Łącznie rozbitkowie przeżyli w górach dwa i pół miesiąca (dokładnie: 72 dni).
Dwa i pół miesiąca, bez dostępu do żywności i ogrzewania, zimą w górach. Zawieje i zamiecie, lawiny, głód, mróz, kontuzje, odmrożenia...
Makabra.
Jest to jeden z tych filmów, które prawie na pewno nigdy nie trafią do biblioteki filmów emitowanych na pokładzie samolotu pasażerskiego 🙂
Walor rozrywkowy: 0/10. Walor edukacyjny: mocne 10/10. Jeżeli, Czytelniku, lubisz tego typu historie, bardzo polecam.
Oglądałam film, wstrząsający. Najgorszy jest głód, a potem brak nadziei u tych ze świadomością. Najdłużej przeżywają w ekstremalnych warunkach ci, którzy nie zdają sobie sprawy z grożącego niebezpieczeństwa.
Zasyłam serdeczności