Kolejna zdobycz

Jeżeli ktoś jeszcze pamięta z zamierzchłych czasów, udało mi się kiedyś upolować Wogla w jego naturalnym środowisku. Tutaj można poczytać, a nawet zobaczyć. Pot...

Moje pogawędki z botem

Nie będę dziś wrzucał zrzutów ekranu z ChatGPT, bo ostatnio robią to wszyscy; ileż można. Ale opowiem o kilku dialogach z tym nader intrygującym botem. Zacząłem...

Potrójna porażka

Skończywszy niedawno po raz pierdylionasty słuchać audiobooka "Pan Lodowego Ogrodu" a także dwóch pierwszych tomów "Wiedźmina" (tak, uwielbiam obydwie te histor...

Ach, ta obsługa klienta

Ponieważ zasłużyłem sobie na nową słuchawkę, bo stara się już zestarzała, postanowiłem zaszaleć i sprawić sobie najnowszą patelnię ze stajni Samsunga. Dla niezo...

Niechciane reklamy

Kilka lat temu narzekałem tutaj (nie po raz pierwszy zresztą i jak się za chwilę okaże - nie ostatni) na skomplikowane biurokratyczne procedury, którymi polscy ...