Homeostatyczny Kosmos
Skończyłem niedawno "Miliard lat przed końcem świata" autorstwa braci Strugackich. Dziś czas na recenzję.
Pustką i chłodem wieje po kątach
Może niekoniecznie chłodem, a już z pewnością nie po kątach, ale nigdy nie próbowałem udawać, że jestem mistrzem w wymyślaniu tytułów 😉 Jednak pustką wieje, z t...
Nieoczekiwane spotkanie
Z racji wakacji, a także z racji posiadanego chwilowo na stanie osobowym rodziny dodatkowego gościa, postanowiliśmy wczoraj zawieźć owego gościa w jakieś fajne ...
Jakość i psiakość
Znajomy nabył jakiś czas temu fajne auto. Była okazja, nowy samochód (przebieg: 400 km), z salonu, bardzo wysokiej klasy, renomowanej niemieckiej marki, cena op...
Ukryte pary
Dzięki niedawnemu komentarzowi Buttera do tego wpisu, udało mi się niechcący natrafić na kolejną interesującą technikę eliminowania kandydatów w Sudoku. Tym raz...
Ostatniości
W ramach walki z entropią uporządkowałem nieco wpisy na blogu poprzez dodanie nowej kategorii "Wspomnień czar". Przeniosłem tam swoje dotychczasowe blogowe wspo...