Jo Nesbø: Człowiek nietoperz
Dziś recenzja książki, której teoretycznie w ogóle nie powinienem był przeczytać.
Recencje rozmaitych dzieł sztuki, które skonsumowałem lub skonsumuję. Głównie filmy, książki, muzyka.
Również recenzje produktów, których używam. Programy, elektronika, sprzęt agd…
Dziś recenzja książki, której teoretycznie w ogóle nie powinienem był przeczytać.
Jakiś czas temu, może z miesiąc, a może ze dwa? W każdym razie jakoś tak ostatnio, natrafiłem na grę o wdzięcznej i dźwięcznej nazwie 2048.
Gra, o której dziś napiszę, nazywa się tak, jakby ktoś ze słabą znajomością języka angielskiego próbował podać (po angielsku właśnie) imię i inicjał nazwiska Ha...
Przytrafiło mi się niedawno odsłuchać wszystkie czternaście odcinków "Świętego chaosu" Cezarego Harasimowicza, pierwszej w moim życiu książki wydanej wyłącznie ...
Nie lubię literatury historycznej. No nie trawię, i koniec. Bierze się to zapewne z tego, że w domu rodzinnym miałem historyka-hobbystę w postaci dziadka, który...
Jako wielki (ponad 100 kg żywej wagi) fan prozy Sapkowskiego, ze szczególnym uwzględnieniem Pięcioksiągu Wiedźmińskiego (w sześciu tomach), dorwałem się ostatni...