Kilka osób zapytało mnie ostatnio dlaczego blog ucichł. Otóż ucichł, ponieważ nie dalej jak wczoraj wróciłem z tygodniowego urlopu, w trakcie którego miałem bardzo ograniczony dostęp do Sieci (nie, żebym z tego powodu narzekał).
Tak więc lada dzień wszystko wróci do normy i nadal będę pisał te pigułki nasenne.
Tymczasem dobranoc. Zmywaki czekają.
Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]
Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.