Dziewiętnasta miętówka

Całkiem niedawno miałem okazję reanimować laptopa znajomemu. Nie, zaraz. Jakiego tam znów laptopa. Nie używajmy tak wielkich słów. HP Mini 110-1100 to bestia po...

Nowe pole do orania

Na początku tego blogu (czyli dobre dziesięć lat temu, jak ten czas, nieprawdaż...) żartowałem sobie, że zawodowo zajmuję się grabieniem liści. Ostatnio jednak ...

Mapujemy napęd

W odróżnieniu od "porządnych" systemów operacyjnych oferujących standardowe, zunifikowane ścieżki dostępu do plików (urządzeń, procesów i czego tam jeszcze), w ...

Sen to czy jawa

Jakoś nigdy w życiu nie miałem okazji nauczyć się JavaScriptu. Nie, bo nie. Interfejsów webowych zawsze starałem się unikać jak ognia (ilość standardów i biblio...