Kto się ślubi, ten się lubi
Niedawno w Tokio odbył się pierwszy w historii znanego nam świata ślub robotów. Ech, Japończycy 😉
Wpisy „buntownicze” – na ogół potencjalne zarzewia walk trolli. Czyli o lepszości srajfonów nad szajsungami, religii prawosławnej nad lewosławną oraz analizy porównawcze palenia smoków vs dziewic vs tytoniu.
Niedawno w Tokio odbył się pierwszy w historii znanego nam świata ślub robotów. Ech, Japończycy 😉
Troń na słąbie dźwięcznie trąbi Sraki ptają, gdzie popadnie Plątek mi się pojęzyczył, Piszę szybko i nieskładnie.
Niniejszym składam oficjalne przeprosiny tudzież głośno i wyraźnie odszczekuję moje niedawne, ujawnione publicznie pomówienia odnośnie irlandzkiej pogody.
Raz staruszek, spacerując w lesie Ujrzał listek, przywiędły i blady I pomyślał: znowu idzie jesień. Jesień idzie. Nie ma na to rady. Tym słynnym (i nieco zakurz...
Jeżeli ktoś sądził, że ten tytuł dotyczy nowej wersji "Terminatora", to się grubo myli. O "Terminatorze" dziś nie będzie. Nawet o nim nie wspomnę. Aczkolwiek...
Tytuł dzisiejszego wpisu może brzmieć nieco dziwnie, ale zapewniam, że jest bardzo precyzyjny. Biurokracja zablokowała nam wczoraj windę, i to na ponad pół dnia...