Sprzedaję moje Ferrari
Chce ktoś kupić fotelik samochodowy?
Chce ktoś kupić fotelik samochodowy?
W natłoku wiadomości o dzisiejszej powodzi w Irlandii mój wpis pewnie utonie (nomen omen) niezauważony, ale co mi tam.
Wbrew temu, co może podpowiadać wyobraźnia po przeczytaniu powyższego tytułu, sytuacja nie jest wcale tak rozpaczliwa, jak mogłaby być.
Stukot i pukot rozlegał się dziś w naszym gnieździe przez większość dnia.
Zadzwonił do mnie parę dni temu kolega i z dumą obwieścił, że zaopatrzył się w bezprzewodowy ruter, i że wreszcie uwolni się od smyczy i będzie miał w całym dom...
Dobre wieści. Nowy hosting okazał się strzałem w dziesiątkę.