Planetside, tom 1. Recenzja książki.

https://xpil.eu/8mw

English version here.

Skończywszy niedawno lekturę pierwszej części serii "Planetside" autorstwa Michaela Mammaya, spieszę z szybką recenzją.

Powieść jest w zasadzie kryminałem z domieszką SciFi oraz solidnej rzeźni militarnej.

Pułkownik Butler dostaje od swojego przełożonego, generała Seraty, rozkaz odbycia podróży na planetę Kappa w celu wyjaśnienia tajemniczego zaginęcia kapitana Treya Mallota, syna wysoko postawionego polityka. Butler jest u schyłku swojej kariery, lada chwila ma odejść na emeryturę. Misja na Kappie ma być jego ostatnią.

Co wiemy o rozwoju ludzkości w świecie powieści? Hm. Latamy między gwiazdami, używając bliżej nieokreślonej technologii skoków. Prowadzimy raczej niegroźne wojny na wielu planetach, starając się umocnić naszą hegemonię w Galaktyce. Kappa to świat z istotami względnie humanoidalnymi, które w zasadzie z nami sympatyzują, nie licząc niewielkiej (mniej niż 10%) frakcji, która najchętniej widziałaby nas wynoszących się z okolic ich planety. Na powierzchi Kappy stacjonuje nasze wojsko, pod dowództwem pułkownika Karikova. Jedynym zadaniem Butlera jest ustalenie co się stało z Mallotem.

Tak z grubsza przedstawia się początkowy układ sił.

A potem - jak mawiają lokalni - gówno trafia w wentylator.

Najmocniejszą stroną książki są według mnie przemyślenia narratora (w osobie Butlera), który jest człowiekiem w zasadzie dobrotliwym, aczkolwiek jak można się domyśleć samą dobrotliwością do stopnia pułkownika się nie dojdzie. Najlepiej chyba opisałbym Butlera jako "sympatycznego skurwysyna", ale tego nie zrobię, bo nie chcę używać niecenzurowanego języka na bądź co bądź publicznym blogu.

Książkę czyta się jednym tchem, a dzięki stuprocentowo liniowej narracji (wszystkie wydarzenia prowadzone są z perspektywy pojedynczego narratora, po kolei) nie trzeba się skupiać na "przeskokach kamery". Połknięcie "Planetside" zajęło mi trzy wieczory i zdecydowanie będę sięgał po kolejne części.

Moja prywatna ocena: 9.5/10. Zabrałem pół punkta za brak głębszego przesłania - książka jest tak naprawdę świetnie zrobioną naparzanką, w której akcja goni akcję, ale jeżeli spodziewasz się jakiejś głębi, poczytaj sobie "Ulyssesa" 🙂

https://xpil.eu/8mw

Leave a Comment

Komentarze mile widziane.

Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]

Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.