Dziś lista śmiesznych obrazków i filmików, które w listopadzie 2016 roku uruchomiły moje gruczoły artystyczno-humorystyczne.
Ostrzegam, będzie mieszanka rzeczy ładnych i brzydkich, śmiesznych i strasznych. Dużo memów pościąganych z różnych dziwnych miejsc. Żadnej golizny (nie licząc Janusza z Grójca), więc można śmiało oglądać w pracy jakby co... Ale przypominam, każdy z nas ma inne poczucie humoru, proszę się więc za bardzo nie obrażać tu czy tam. Śmiech to zdrowie 😉
OK, zaczynamy.
Jesteś alkoholikiem? Możemy Ci pomóc! Zadzwoń 7760609090 - dostarczamy likiery do domu!
Prawdziwy sekret Alladyna.
Najnowsza technologia od Apple: MacBook Paper! Usunęliśmy wszystko i wróciliśmy do technologii analogowych. Jak za darmo - tylko 2000 USD. Plus siedem stówek za ołówek.
Proszę o uwagę...
Proste prawdy są najlepsze.
Spaliłaś tę potrawę na czarno. Tak czarno, że ukradła mój rower.
(oryginał brzmi jednak dużo lepiej)
Skan czaszki osoby religijnej. Nic dodać, nic ująć...
Jeden z moich faworytów. Raczej nieprzetłumaczalne. Dla niewładających mową Yeats'a: "brows" => "brwi", "browse" => "przeglądać".
Komentarz zbędny 😉
Bardzo ładna fotoszopka. Trzeba mierzyć wysoko.
Równie piękna fotoszopka. Lubię sowy.
Jak zmylić weganina. Albo wegetarianina.
Logika nie do obalenia.
Piękna fotoszopka. Aż się chce pić.
Bez komentarza...
Dilbert jak zawsze bezbłędny. Ten facet chyba przepracował pół życia w korporacji.
Teoria ewolucji to jakieś banialuki są. Oto jak powstały dinozaury.
Uwielbiam taki tok rozumowania.
Skąd się biorą pączki?
Po prostu droga. Fajna fotka.
Niebezpieczne używki
To zdjęcie wymaga oglądania z nieco większej odległości.
O, z takiej:
Taaa...
Jak przerobić plastikowy widelec na metalowy.
Bez komentarza...
Sam bym tak zrobił. Zuch chłopak, w końcu to za jego pieniądze!
Pozdrawiam wszystkie feministki!
Stare, ale jare. Bardzo fajnie zrobione.
Ktoś miał niezłą wyobraźnię.
Dialogi na cztery nogi...
Nic dodać, nic ująć. Sam bym tak zareagował.
Nie tolerujmy tu intolerancji!
Uśmiechnięty przerywnik.
Oj, miało nie być golizny.
Czysta logika.
Matczyna miłość...
Muszę tego kiedyś spróbować. Jacyś chętni?
Cała prawda o kotach.
Był kot w butach? Był. A co to, kura gorsza?
Trzy ładne foty z interesującym oświetleniem.
Kadrowanie i perspektywa, dwa filary.
Szczęściarz. Brrr.
Nie mam lęku wysokości, ale chyba czułbym lekki niepokój stojąc w tamtym miejscu.
Wreszcie jakiś neutralny obrazek, który ma szansę nikogo nie obrazić.
Dla nieangielskojęzycznych: żart jest raczej nieprzetłumaczalny. Gra słów polega na tym, że "missed" i "mist" wymawia się prawie identycznie.
- Próbowałem wczoraj złapać mgłę
- Mgiełkę / nie trafiłem
Najponiedziałkowszy wtorek w historii.
Jeden z moich ulubionych w dzisiejszej serii. Geniusz w czystej postaci!
Artystyczna wizja Mony Lizy po godzinach.
Człowiek potrafi. Zakażesz mu wchodzić drzwiami, wejdzie oknem...
Maska ninja. Bez komentarza...
Różnica pokoleń.
Znamiono naszych czasów. A może znamię? Kurdę, sprawdzę w słowni... znaczy, na Google.
A ci debile jeżdżą ciągle na benzynę...
Kwintesencja. Dokładnie taki rodzaj humoru uwielbiam.
Rozumiesz humor matematyczny? Prawdopodobnie masz bardzo niewielu przyjaciół.
Lubię sowy. No lubię i już.
Bardzo symboliczne. Jeszcze nie wiem, czy bardziej identyfikuję się z tym gościem po lewej, czy po prawej.
Teraz możesz spać spokojnie.
A wydawać by się mogło, że opowiedziano już wszystkie kawały o blondynkach...
Sarkazm, sarkazm uber alles.
W dziesiątkę. Bez komentarza.
Słodziak.
Mistrzostwo!
Tłumaczenie:
- Niech mi pani opowie coś o sobie
- Wolałabym nie. Naprawdę zależy mi na tej pracy.
O, to, to.
Należy pamiętać o drobiazgach.
Jaki kraj taki autobus...
Doktorek z jajami.
Odwracamy role.
"... i wtedy zapaliła mi się kontrolka zapięcia pasów..."
Dzieci są jednak genialne.
Reklama środka do płukania tkanin. Żaden moher się nie oprze pokusie.
Pamiętacie ten wcześniejszy obrazek z papugą? No właśnie.
Koniec listopada. Tradycyjnie zaczynamy już mordować choinki, miliony karpi z niepokojem zerkają w stronę kalendarza, a dinozaury walczą nad wściekle kręcącą się piłą tarczową. Ot, siła tradycji.
Zuch dziewczyna! Dobrze tak, gnojkowi.
Już wiem co zamówię przy najbliższej wizycie w MacDonald's
Umiejętność dobrego słuchania to podstawa.
Oto prawdziwie kochający facet.
To mnie kompletnie rozłożyło.
Tajemnica goni tajemnicę.
Porządny system oceniania sprawdza się nawet w warunkach toaletowych!
Więcej śmiechostek:
- 152 powody do śmiechu czyli co bawiło mnie we wrześniu 2020
- Październikowe podśmiechujki
- 149 powodów do uśmiechu czyli co bawiło mnie w maju 2020
- Endorfinki endorfinki dla chłopczyka i dziewczynki, czyli co śmieszyło mnie w lutym 2019 roku
- 82 powody do uśmiechu, czyli co bawiło mnie w grudniu 2021
- 84 powody do uśmiechu czyli z czego się śmiałem we wrześniu 2023.
- 52 powody do uśmiechu czyli co bawiło mnie w marcu 2021
- 42 powody do uśmiechu czyli co śmieszyło mię w czerwcu 2020
- 62 powody do uśmiechu czyli co bawiło mnie w kwietniu 2022 roku
- Historia prawdziwa
- 62 powody do uśmiechu, czyli co śmieszyło mnie w styczniu 2019 roku
- 98 powodów do uśmiechu, czyli październikowe podśmiechujki
- Sto powodów do uśmiechu (edycja: marzec 2017)
- 55 powodów do śmiechu, czyli co śmieszyło mnie w grudniu 2018
- Ma być śmiesznie? No to będzie śmiesznie. Lista podśmiechujek z kwietnia 2024.
O matko, ale się ubawiłam!
Dzięki!
Czeszę się bałdzo 🙂