Ważymy kulki: biznes z monarchą

https://xpil.eu/nda

Masz 11 kul. Każda ma inną masę. Najlżejsza waży 1kg, następna 2kg, 3kg i tak dalej aż do ostatniej, która waży 11 kg. Wszystkie kule są identycznej wielkości, ale różnią się między sobą wizualnie (kolory, wzorki, napisy, co tam jeszcze). Wiesz dokładnie która kula ile waży.

Król chce kupić jedną z tych kul, za gruby szmal. Król wie, że kule ważą od 1 do 11 kg, ale nie wie która jest która. Przed kupnem Król musi wiedzieć, ile waży kupiona przez niego kula.

Wreszcie nadchodzi upragniony moment - dostajesz zezwolenie na audiencję u Króla, podczas której będziesz mógł sprzedać Mu jedną z kul. Wchodzisz do sali tronowej, walisz w stronę Króla głęboki ukłon i próbujesz zacząć gadkę marketingową. Ale szambelan wstrzymuje cię w pół słowa:

-- Nie godzi się prowadzić kampanii reklamowej w obecności Jego Królewskiej Mości. Nie wolno ci się odzywać.

-- Ale...

-- Ćśśśś! - mówi szambelan, zerkając przepraszająco w stronę Króla. - Nie wolno ci nic mówić! Masz sprawić, że Król pozna masę jednej z twoich kul, a do dyspozycji masz tutaj tę oto wielką wagę szalkową, ale bez odważników. Wiedz jednak, że waga jest niezbyt wytrzymała. Jeżeli na którejkolwiek szali położysz więcej niż 11 kilogramów, waga ulegnie uszkodzeniu, a ciebie obciążymy kosztami jej naprawy. A są one niemałe.

-- Ale...

-- Ćśśśś! Nie odzywaj się! Aha, jeszcze jedno: Królowi bardzo się spieszy, więc się streszczaj.

Pytanie: jaka jest najmniejsza liczba ważeń, dzięki której możesz jednoznacznie pokazać Królowi masę przynajmniej jednej kuli?

Która to kula?

Zakładamy, że w odróżnieniu od większości współczesnych nam polityków, którzy nie potrafiliby odróżnić kilograma od kilometra nawet gdyby ten ugryzł ich w dupę, Król jest dość kumaty i umie dodawać i odejmować w zakresie do dziesięciu, a jak zdejmie buty to nawet do dwudziestu.

Rozwiązanie zagadki tutaj.

https://xpil.eu/nda