Dorwa艂em si臋 niedawno do strony (niestety, nie zapisa艂em sobie adresu) z mn贸stwem fraszek Sztaudyngera. Musz臋 przyzna膰, 偶e facet mia艂 niez艂y zmys艂 do rymowania, umia艂 te偶 zawsze uj膮膰 w dw贸ch (g贸ra czterech) wersach wiele 偶yciowej m膮dro艣ci.
No i z tej okazji przypomnia艂a mi si臋 fraszka napisana dawno temu przez mojego dziadka (te偶 ma, skubany, talent do rymowanek, nawet go kiedy艣 publikowali w "Przekroju", na tej stronie z Filutkiem i Humorem z Zeszyt贸w).
Fraszka sz艂a, mniej wi臋cej, o tak:
Napisa艂 kiedy艣 Sztaudynger: "Najkr贸tszy erotyk: dotyk".
Nieprawda!
Kr贸tszy znajd臋 w mig: wtyk.
Ech, poeci...
To nie spam. Je艣li pami臋tasz i szanujesz dziadka to wp艂a膰 cho膰by symboliczn膮 kwot臋.
"Je艣li pami臋tasz (…) dziadka …"
Pami臋tam, szanuj臋 i 偶ycz臋 mu doci膮gni臋cia setki.
Co do symbolicznych kwot – mo偶e bym im ze €2 pu艣ci艂, gdyby mieli p艂atno艣ci przez PayPal. Ale nie maj膮.
Wiem, 偶e nie zaczyna si臋 zda艅 promocyjnych od "To nie jest spam".
Szczery jestem i Ci臋 lubi臋 馃檪
Jakbym zobaczy艂 wpis zaczynaj膮cy si臋 od "To nie jest spam" i podpisany przez "grow5inchesin3weeks", mo偶e bym co艣 podejrzewa艂 馃檪 Ale Twoje wpisy przechodz膮 przez mój antyspam jak neutrina.
Moje ulubione ale z Leca:
G艂owa do góry! – rzek艂 kat zak艂adaj膮c stryczek…
Pzdr