Nowe trasy, nowe zmywaki
Żona moja, od czasu, kiedy przybyliśmy na gościnną irlandzką ziemię, znalazła pracę po dwóch i pół roku (i jednym dziecku) - i pracowała tam lat siedem.
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Żona moja, od czasu, kiedy przybyliśmy na gościnną irlandzką ziemię, znalazła pracę po dwóch i pół roku (i jednym dziecku) - i pracowała tam lat siedem.
Mniej więcej cztery lata temu miałem małą przygodę z latającym keczupem. O, tutaj można poczytać: http://xpil.eu/srrrru/ Nie dalej jak kilka dni temu miałem nat...
Trochę ostatnio zaniedbałem bloga - ale mam dobrą wymówkę: otóż ostatnich kilka dni spędziłem na lekturze i komentowaniu powieści kolegi z poprzedniej pracy, kt...
Dawno już nie pisałem o postępach, jakie robi nasz najmłodszy Latorośl. Głównie dlatego, że, jak już kiedyś wspominałem, blogów o dzieciach jest zatrzęsienie. N...
Stary jak świat kawał leci, mniej więcej, tak: - Jesteś czaryfikująca. - To był komplet? - Nie. Chciałem ci tylko zaimponić...
Normalny, zdrowy na umyśle, zgodny z normami ISO mąż zabiera od czasu do czasu swoją żonę do kina albo chociaż na jakiś spacer. Ja wczoraj zabrałem swoją Lepszą...