Kalam bór
Jak pisał swego czasu nieodżałowanej pamięci Staś od Lemów, kalambur to znaczy, że zanieczyszczam las.
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Jak pisał swego czasu nieodżałowanej pamięci Staś od Lemów, kalambur to znaczy, że zanieczyszczam las.
One chodzą całymi hordami, przetaczają się tłumnie przez nasze życia i zostawiają mnóstwo bolesnych blizn, szram i dziur. Weźmy na ten przykład ostatni kwartał ...
Tym razem nie chodzi o pachołków reżimu (pamięta jeszcze ktoś ten skecz z Rewińskim?) tylko o zwykłe, czerwonobiałe plastikowe stożki przydrożne. Tak dziś wiało...
Jeżeli ktoś z moich wszystkich trzech Czytelników ma dzieci w wieku szkolnym, ten wie, jak wygląda organizowanie im urodzin. Zasadniczo są dwie opcje: 1. Zorgan...
Jak już niedawno pisałem swoją łamaną angielszczyzną, zamieniłem ostatnio siekierkę na kijek i zamiast się wozić po dzielni ze smartfonem, używam skromnie Nokii...
Może niekoniecznie na ławę, tylko na maszynę do płacenia za parking, ale parkomat się za bardzo nie rymuje, nawet jak go mocno poprosiłem, więc zostawiam ławę.